W ramach odmiany od standardowych zainteresowań czytelniczych sięgnęłam po 2 fascynujące książki autorstwa Sylwii Borowskiej. Od czasu do czasu lubię przeczytać coś ciekawego o odmiennej kulturze, religii. Oczywiście podanej czytelnikowi w sposób przystępny i swojski. Nie sięgam po literaturę popularnonaukową, choć mam ambitny plan przeczytania książki autorstwa Einsteina (!).
Jak okładki i tytułu wskazują autorka przenosi nas w świat Żydów, judaizmu. Świat jakże odmienny od naszego europejskiego. Począwszy od szczegółów życia codziennego, przez rytuały, po głęboko zakorzenioną religię. Życie w Europie a życie w Jerozolimie i sąsiadujących krajach bardzo różni się od siebie. Autorka przedstawia historie wielu kobiet, które świadomie postanowiły zostać żonami Żydów, ich drogę, problemy i jak odnalazły się w obcym im kraju.
Każdemu z nas na pewno przychodzą do głowy rożnego rodzaju skojarzenia na temat Żydów. Czarne kapelusze, pejsy, koszerne jedzenie, bar micwa, synagoga, ściana płaczu i Auschwitz. Stereotypy krążące wokół Żydów nie mają końca. Tak naprawdę wielu Żydów aktualnie nie jest religijnych, żyją w zgodzie z aktualnymi, światowymi trendami.
Niesamowite jest, jak kobiety radzą sobie w tym obcym srodowisku. Prygotowywanie potraw, szabat i jego przygotowania, dziwne zasady w czasie szabatu, dziwne zasady ubioru przez kobiety. Dla mnie to jakiś science-fiction.
