niedziela, 13 marca 2022

Odkrycia czytelnicze 2022 - Marzec - Maria Grzegorzewska (1z3)

 

Marcowe odkrycia czytelnicze stoją pod znakiem kobiet i ich dokonań. Katowicka biblioteka inspiruje swoich czytelników twórczością kobiet niezwykłych. Maria Grzegorzewska, Maria Konopnicka i Wanda Rutkiewicz to nazwiska kobiet, które z pewnością obiły nam się o uszy. Z jednym małym wyjątkiem. Do chwili obecnej osoba Marii Grzegorzewskiej pozostawała mi osobiście nieznana, ale wzbudziła we mnie największe zaskoczenie. I od niej zacznę swoje przemyślenia.

W środowisku pedagogów, nauczycieli postać Marii Grzegorzewskiej powinna (o ile nie jest) być kultowa. Generalnie temat pedagogiki czy szkolnictwa nie leży w sferze moich zainteresowań prywatnych czy zawodowych. Z pewną dozą dystansu podeszłam do odkrywania książek związanych z jej osobą. Wybrałam się do Biblioteki Śląskiej, aby w ciszy i spokoju, jaki oferuje czytelnia, dokonać spektakularnego odkrycia. Twórczyni i kreatorka pedagogiki specjalnej była postacią wybitną. Jako patron wielu szkół oraz uczelni wyższych. Dziewczyna, kobieta z pasją.

Do takich wniosków doszłam sięgając po krótką, ale bardzo bogatą w treść i emocje pozycję Listy do Młodego Nauczyciela. Wzięłam do ręki tę niewielką i nadgryzioną duchem czasu książeczkę. Wydanie z 1957 roku potraktowałam wręcz z namaszczeniem i zasłużonym szacunkiem. Przewracając delikatnie i powoli zażółcone kartki czułam narastające wzruszenie. Maria Grzegorzewska napisała miniaturę w formie listów skierowaną do młodych adeptów nauczycielstwa. Ludzi, którzy rozpoczynają trudną i pełną wybojów drogę do wychowania dzieci i młodzieży. 

Każdy z listów w przystępny sposób pozwala na odkrycie najważniejszych założeń nauczycielstwa. W prostych i prawdziwych historiach Grzegorzewska zawarła całą kwintesencję tego zawodu. Do sukcesu nauczyciela nie przyczynia się tylko jego solidne wykształcenie oraz praca w idealnych warunkach. To zaledwie połowa sukcesu. Idealny nauczyciel to nauczyciel z pasją, zrozumieniem wobec swoich podopiecznych, którym może przekazywać swoją wiedzę, nawet w skrajnie trudnych warunkach. Idealna szkoła to taka, do której dzieci pędzą na złamanie karku nie mogąc się doczekać kolejnej lekcji. Chłoną wiedzę jak gąbkę wpatrując się w nauczyciela jak w święty obrazek. Atmosfera stworzona przez nauczyciela udziela się dzieciom. Jeżeli nauczyciel nie czuje swojego powołania i nie czuje troski i odpowiedzialności za powierzone mu dzieci - nie osiągnie sukcesu. Dzieci niechętnie będą uczęszczać do szkoły traktując ją jako przykry obowiązek. 

Forma narracji, jaką przyjęła autorka doskonale trafia do odbiorców.  Czytelnicy mogą się poczuć, jakby otrzymali spersonalizowaną korespondencję. Prawdziwe historie, które dla zobrazowania tematu przytoczyła autorka pozwalają zrozumieć i uświadomić kandydatowi na nauczyciela, gdzie tkwi sukces i z jakimi problemami będzie się borykał. Sukces nauczyciela to nieustanna nauka i przekazywanie dzieciom najważniejszych wartości. Pamiętajmy, że pierwsze wydanie listów pojawiło się 2 lata po zakończeniu drugiej wojnie światowej. Powojenne realia stanowiły spore wyzwanie dla odbudowy nauczycielstwa  i człowieczeństwa. Autorce nie brakowało nadziei i wiary.

Listy są dziełem absolutnym. Grzegorzewska wierzyła w człowieka, w jego siłę, dobroć, które przezwyciężą wszystkie opory. W dzisiejszych czasach brakuje nauczycieli z pasją, ludzi z powołaniem. Dzisiejszy pedagog nie zawsze cieszy się z szacunkiem swoich wychowanków. Dzisiejsza szkoła to nie zawsze miejsce spotkań na pasjonujących lekcjach. Tęsknię do czasów, kiedy do nauczyciel był autorytetem a dzieci wychowywane w duchu podstawowych wartości moralnych i wyrastały na porządnych i wartościowych ludzi.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz